Życie imituje „Tron” dzięki solarnym jezdniom
Życie imituje „Tron” dzięki solarnym jezdniom
20 czerwca 2014 r. Scott i Julie Brusaw otrzymali 2.2 miliona dolarów w ramach finansowania społecznościowego na swój wynalazek, który może rozwiązać wiele problemów świata. Ich pomysł: zastąpienie lub pokrycie wszystkich utwardzonych powierzchni, takich jak autostrady, parkingi i chodniki, blokującymi się, sześciokątnymi panelami słonecznymi. Jak wyjaśniono na stronie Indiegogo pary z Idaho, energia elektryczna generowana przez panele będzie zasilać linie drogowe LED, znaki i inną grafikę. Kanały po obu stronach jezdni będą służyć dwóm celom: jeden będzie zawierał wszystkie kable, w tym linie telefoniczne i energetyczne, eliminując w ten sposób potrzebę stosowania słupów telefonicznych; drugi będzie kierował wodę burzową do oczyszczalni. Para niedawno zakończyła testowanie parkingu paneli dla Federalnej Administracji Autostrad Stanów Zjednoczonych, a teraz zatrudnia pracowników i przygotowuje się do pracy nad projektami komercyjnymi. Oczekuje się, że rozpoczną się wiosną 2015 r., ale marzenie o wymianie całej nawierzchni jest w najlepszym razie odległe.
Jeśli wszystkie nadzieje Scotta i Julie się spełnią, środowisko i gospodarka mogą ponownie rozkwitnąć. Oto kilka z ich przewidywań:
Słoneczni cynicy
Tsunami krytyków uformowało się od czasu trzęsienia ziemi z pomysłem, który po raz pierwszy miał wstrząsnąć przemysłem energetycznym, transportowym i wytwórczym. Najczęściej pojawiają się twierdzenia, że znacznie większy koszt paneli fotowoltaicznych w porównaniu z tradycyjnym asfaltem czyni ten pomysł niewykonalnym. Inni martwią się, że brud, olej, cienie i inne przeszkody znacznie zmniejszą moc wyjściową paneli. Innym problemem jest to, że panele słoneczne nie są wystarczająco wydajne, aby zapewnić nadmiar energii podczas pracy świateł LED i płyt grzewczych. Scott, który jest magistrem elektrotechniki, omawia te i inne problemy w często zadawanych pytaniach dotyczących dróg słonecznych. Jednak prawda nie będzie znana, dopóki panele nie zostaną wykorzystane w rzeczywistych projektach na dużą skalę.
Panel możliwości
Jak wyglądałby świat dróg słonecznych?
Gazy cieplarniane zostałyby znacznie zredukowane, tradycyjne elektrownie zniknęłyby, a pojazdy elektryczne, które ładują się podczas jazdy po drogach, stałyby się powszechne. W rzeczywistości potencjalne partnerstwo z Google może oznaczać, że samojezdne pojazdy elektryczne (kierowane na podstawie pozycji panelu, a nie GPS) staną się wszechobecne. Innymi słowy, możesz bezpiecznie jechać do Taco Bell bez naciskania pedału gazu.
Późny nocny rejs po autostradzie byłby mniej niebezpieczny, ponieważ panele zapalałyby się, gdy na drodze wykryto zwierzęta lub szczątki. Dzieci mogłyby bezpiecznie przechodzić przez ulice w nocy, ponieważ czujniki aktywowane naciskiem oświetliłyby diody LED na przejściu dla pieszych, a być może nawet wyświetliłyby tekst ostrzegawczy dla kierowców.
I, jak wskazuje film promocyjny, słoneczny świat dróg może wyglądać tak, jak w filmie Tron.