Przyszłość doświadczeń muzealnych

Przyszłość doświadczeń muzealnych
KREDYT WZROKU:  

Przyszłość doświadczeń muzealnych

    • Autor Nazwa
      Katarzyna Dee
    • Autor Twitter Uchwyt
      !

    Pełna historia (użyj TYLKO przycisku „Wklej z programu Word”, aby bezpiecznie skopiować i wkleić tekst z dokumentu programu Word)

    Muzea były filarami życia kulturalnego i publicznego każdego miasta od XVIII wieku, oferując odwiedzającym portal do przeszłości; przebłysk produktów ludzkiej walki i pomysłowości oraz wiedzy o naturalnych i stworzonych przez człowieka cudach świata.  

     

    Ich głównym urokiem zawsze była zdolność bycia sycącym posiłkiem dla umysłu i zmysłów, dzięki czemu oglądanie sztuki i artefaktów jest zarówno osobistym, jak i wspólnym doświadczeniem. Muzea nadają abstrakcyjnym pojęciom, takim jak historia, natura i tożsamość, poczucie namacalności – odwiedzający mogą zobaczyć, dotknąć i doświadczyć rzeczy, które kształtują kulturę danego miejsca i przyczyniają się do kształtowania świata takim, jakim jest dzisiaj.  

    Najnowsze postępy technologiczne wpływają na doświadczenia muzealne 

    Muzea dogoniły postęp w technologii cyfrowej, w szczególności gwałtowny wzrost wykorzystania technologii wirtualnej rzeczywistości (VR) i rozszerzonej rzeczywistości (AR). Rozpowszechniła się również technologia Internetu rzeczy (IoT), zwykle za pośrednictwem aplikacji instalowanych na smartfonach odwiedzających, które wchodzą w interakcję ze strategicznie rozmieszczonymi latarniami w muzeum. Grywalizacja, udostępnianie informacji, udostępnianie w mediach społecznościowych i ulepszanie doświadczeń to najpowszechniejsze zastosowania technologii cyfrowej w muzeach.  

     

    Nawet w przypadku instytucji, które w przeważającej części zajmują się antykami i niedawną przeszłością, konieczna jest integracja postępów w mediach cyfrowych z eksponatami i ogólnym doświadczeniem muzeum. „Muzea, oferując portret świata w przeszłości lub w wyobraźni artysty, muszą zrozumieć, w jaki sposób ludzie wchodzą w interakcje z otaczającym ich światem teraz iw przyszłości, aby odnieść sukces w nawiązywaniu kontaktu z publicznością”.  

     

    Dla tych, którzy są naprawdę zainteresowani zobaczeniem sztuki, artefaktów i innych pokazów kultury takimi, jakimi są, w ich „prawdziwym” kontekście i bez pokusy digitalizacji, może to wydawać się bardziej rozrywką niż ulepszeniem doświadczenia. Jest to szczególnie prawdziwe w przypadku bardziej tradycyjnych muzeów sztuki, których główną atrakcją jest zapewnienie entuzjastom sztuki optymalnego doświadczenia oglądania arcydzieła. Każdy element doświadczenia muzealnego ma wpływ na konsumpcję dzieła sztuki przez widza – umiejscowienie, wielkość przestrzeni wystawienniczej, oświetlenie i odległość między widzem a dziełem sztuki. Osobisty kontekst widza jest również integralną częścią doświadczenia, podobnie jak historia i informacje o procesie artysty. Jednak dla purystów i formalistów zbyt duża ingerencja, nawet w formie dodatkowych informacji, może opóźnić niesamowitą jakość widzenia, jak różne elementy łączą się w wyobraźni.  

     

    Jednak istnienie muzeów jest nierozerwalnie związane z ich zdolnością do angażowania publiczności. Jaki pożytek z bajecznych galerii, artefaktów i instalacji, jeśli nie są one w stanie przyciągnąć odwiedzających na wszystkich poziomach wcześniejszej wiedzy, zarówno z bliska, jak iz daleka? Łączenie się zarówno z entuzjastami muzeów, jak i nowicjuszami muzealnymi wydaje się oczywistą rzeczą do zrobienia, aby muzea pozostały aktualne, zwłaszcza w świecie, w którym Instagram, Snapchat i Pokémon Go znormalizowały stosowanie dodawania filtrów lub ulepszeń do rzeczywistości. Stała łączność z siecią społecznościową jest również aspektem codziennego życia, który, choć przeszkadza w pełnym doświadczeniu przebywania w muzeum poprzez przyciąganie uwagi, stał się teraz niezbędny w życiu publicznym. Przesłane zdjęcie przedstawiające czyjś czas w The Met można teraz uznać za równoznaczne z rozmową o tym z osobą obok niego. 

     

    Dążenie do bycia cyfrowym to miecz obosieczny dla muzeów. Ulepszone urządzenia oparte na miejscach, takie jak VR i AR, pozwalają użytkownikom doświadczyć mnóstwa widoków i dźwięków bez polegania wyłącznie na charakterystyce lub zawartości samego miejsca, dodając lub modyfikując rzeczywiste bodźce sensoryczne. To nasuwa pytanie, dlaczego ktoś miałby wędrować w określone miejsce, aby zobaczyć obiekty, które mogą być replikowane wirtualnie lub cyfrowo, być może zamiast tego w zaciszu własnego domu. Podobnie jak w przypadku każdej technologii, która szybko staje się bardziej dostępna i przystępna cenowo dla społeczeństwa (tak jest już w przypadku AR), myśl o przejęciu przez VR naszego codziennego życia i naszego sposobu widzenia może być postrzegana jako zbyt science-fiction i zbyt destrukcyjna , na dobre i na złe w przypadku muzeów, które szczycą się prawdziwym doświadczeniem z prawdziwymi rzeczami. 

     

    Tagi
    Kategoria
    Tagi
    Pole tematu

    PRZYSZŁY CZAS