Naukowcy wykorzystują celebrytów do przekazywania wiadomości na temat zmian klimatycznych

Naukowcy wykorzystują celebrytów do przekazywania wiadomości na temat zmian klimatycznych
KREDYT WZROKU:  

Naukowcy wykorzystują celebrytów do przekazywania wiadomości na temat zmian klimatycznych

    • Autor Nazwa
      Ashley Meikle
    • Autor Twitter Uchwyt
      @Msatamara

    Pełna historia (użyj TYLKO przycisku „Wklej z programu Word”, aby bezpiecznie skopiować i wkleić tekst z dokumentu programu Word)

    Najbardziej dyskusyjną kwestią naukową dotyczącą zmian klimatycznych w ciągu ostatnich dwóch lat jest globalne ostrzeżenie. Globalne ostrzeżenie zostało prawdopodobnie omówione podczas rodzinnego obiadu, w barze z przyjaciółmi lub na jednym z wykładów w college'u. Prawdziwym pytaniem, nad którym ludzie się kłócą, jest to, czy globalne ocieplenie jest faktem, czy mitem.

    Oto jeden z punktów widzenia: naukowcy w przeważającej mierze wierzą, że globalne ocieplenie jest spowodowane przez człowieka. Od listopada 2012 r. do grudnia 2013 r. opublikowano 2,258 recenzowanych artykułów klimatycznych autorstwa 9,136 autorów. Wszystkich 9,136 autorów, z wyjątkiem jednego autora z „Heralda Rosyjskiej Akademii Nauk”, odrzuciło teorię, że globalne ocieplenie jest dziełem człowieka, w związku z czym 0.01% naukowców uważa, że ​​globalne ocieplenie nie jest rzeczywiste. Recenzowana literatura klimatyczna od 1991 r. do 12 listopada 2012 r. z łącznie 13,950 24 artykułów i tylko XNUMX artykuły odrzuciły tę teorię. 

    Ale spójrzmy na inny punkt widzenia: 130 republikańskich członków Izby Reprezentantów, czyli 56 procent klubu, publicznie oświadczyło, że globalne ocieplenie nie jest faktem. 30 senatorów Partii Republikańskiej, czyli 65 procent, również uważa, że ​​globalne ocieplenie nie jest realne. To łącznie 160 z 278 wybranych Republikanów, którzy zaprzeczyli, że teoria globalnego ocieplenia jest dziełem człowieka – łącznie 58 procent. Dlatego możemy powiedzieć, większość Republikanów są „negatorami klimatu”.

    Republikanie głośno wyrażają się jako zaprzeczający zmianom klimatycznym i są gotowi ostro skrytykować każdego, kto się z nimi różni. Sekretarz stanu John Kerry powiedział niedawno, że zmiany klimatyczne są największą „bronią masowego rażenia”. Republikanie Pat Robertson, Newt Gingrich i John McCain wpadli w panikę po komentarzu Kerry'ego i zaatakowali go w stacjach nadawczych i mediach społecznościowych. Gingrich w mediach społecznościowych skomentował, że Kerry całkowicie oderwała się od rzeczywistości i przebywa w świecie fantazji. Senator John McCain stwierdził, że zastanawia się, czy on i Kerry znajdują się na tej samej planecie i Kerry nie powinna skupiać się na środowisku.

    Wracając do statystyk: 58 procent Republikanów w porównaniu do 0.01 procent naukowców zaprzeczających globalnemu ociepleniu – to duży margines. Dlaczego nie możemy dojść do porozumienia? A jeśli nie uda nam się dojść do porozumienia, jak w przyszłości zareagujemy na obawy dotyczące środowiska?

    Ponieważ politycy często wywierają wpływ na wielu obywateli, myśląc, że mają rację. W tym przypadku politycy wpływają na obywateli, aby wierzyli, że mają rację w sprawie globalnego ocieplenia, nie podając żadnych zweryfikowanych danych na poparcie swojego zaprzeczenia. Naukowcy nie są wysłuchiwani, a wiele osób nie ma czasu ani cierpliwości, aby przeczytać artykuł w recenzji naukowej. W takim przypadku nie będzie tworzonej polityki w sprawie globalnego ocieplenia, ponieważ politycy mają większy głos niż naukowcy.

    Naukowcy stworzyli dziś nowy sposób, aby ich analizy zostały usłyszane i rozproszyły osoby zaprzeczające zmianom klimatycznym. W ten sposób gwiazdy wypowiadają się na temat globalnego ocieplenia.

    Gwiazdy o globalnym ociepleniu

    Lata niebezpiecznego życia*, 9-odcinkowy serial dokumentalny emitowany na antenie Showtime poruszał tematykę zmian klimatycznych i towarzyszącej im debaty publicznej. Producentami wykonawczymi są James Cameron, Jerry Weintraub, Daniel Abbasi i Arnold Schwarzenegger.

    W serialu dokumentalnym występują gwiazdy jako badacze podróżujący po obszarach na całym świecie i w całych Stanach Zjednoczonych dotkniętych globalnym ociepleniem. W każdym odcinku gwiazda przeprowadza wywiady z ekspertami i ludźmi mieszkającymi na tych obszarach na temat ich zaangażowania, wstrząsów związanych ze zmianami klimatycznymi i szuka odpowiedzi. Do gwiazd należą Harrison Ford, Jessica Alba, Don Cheadle i Schwarzenegger.

    Arnold Schwarzenegger zaangażował się, ponieważ zadawał sobie pytanie, dlaczego kwestia zmian klimatycznych nie odbiła się jeszcze szerokim echem wśród opinii publicznej, pomimo ostrzeżeń ze strony społeczności naukowej.

    „Myślę, że ruch ekologiczny może odnieść sukces tylko wtedy, gdy zastosujemy proste, jasne zasady i uczynimy z niego ludzką historię. W tym projekcie będziemy opowiadać ludzkie historie. Naukowcy nigdy nie zwrócą na siebie takiej uwagi, jak ktoś z show-biznesu” – powiedziała Schwarzeneggera.

    Schwarzenegger omówił także brak uwagi, jaką naukowcy poświęcają swoim odkryciom na temat zmian klimatycznych. Jednak poglądy polityków są szeroko nagłaśniane w mediach. Powiedział, że problemem jest jaśniejszy przekaz i posiadanie lepszych, bardziej zrozumiałych komunikatorów niż naukowcy. „Zawsze zastanawiałem się, dlaczego ten przekaz nie dociera. Może naukowcy muszą chodzić na zajęcia z aktorstwa…”

    Może Schwarzenegger ma rację. Może gdyby naukowcy chodzili na zajęcia aktorskie, nosili ubrania Toma Forda i Givechy i zaczęli spotykać się z gwiazdą Hollywood, może zaczęlibyśmy zwracać na nich uwagę. Jednak obecnie naukowcy skupiają się na tym, aby celebryci wypowiadali swoje przesłanie.

    Heidi Cullen, tymczasowa dyrektor generalna i główny korespondent Climate Central, oraz Joe Romm, autor i analityk zajmujący się klimatem, są głównymi doradcami naukowymi serialu dokumentalnego. Cullen powiedziała, że ​​gwiazdy mają pełnić rolę „zastępców” przeciętnego widza, zadając pytania i odkrywając niejasności. „Dodają „świeżą perspektywę”… wszystkim redaktorom i producentom bardzo zależało na tym, aby w mniejszym lub większym stopniu uchwycić fakty naukowe” – stwierdziła.

    Posiadanie celebrytów w roli pełnomocników może okazać się najskuteczniejszym sposobem przekazania informacji o globalnym ociepleniu wszystkim obywatelom, ponieważ skupiamy się na co najmniej jednej gwieździe Hollywood. Lata życia niebezpiecznie nie jest pierwszą próbą wykorzystania celebrytów jako pełnomocników do dyskusji na temat zmian klimatycznych. Jeśli pamiętamy, dokument byłego wiceprezydenta Ala Gore’a Niewygodna prawda, który był wyświetlany w kinach na całym świecie i który w 2006 roku zdobył Oscara dla najlepszego filmu dokumentalnego, bardzo skutecznie przedstawił szerokiemu gronu odbiorców kwestię zmian klimatycznych i zapoznał się z publiczność.

    Poza tym nie możemy zapomnieć, że w następnym roku, w 2007 roku, film dokumentalny z narracją aktora Leonardo DiCaprio 11th Hour w kwestiach ochrony środowiska i zmian klimatycznych.

    Dane z analizy treści wiadomości sugerują, że media głównego nurtu coraz częściej donoszą o zmianach klimatycznych, gdy popiera je gwiazda. Uczeni bezczelnie nazywają ją „charyzmatyczną megafauną”.

    Declan Fahy, profesor nadzwyczajny w Szkole Komunikacji Uniwersytetu Amerykańskiego, stwierdza, że ​​celebryci rzeczywiście mają ogromną wartość promocyjną i mogą pomóc w dotarciu do szerszej publiczności. – powiedział Fahy, „Ich wpływ kulturowy sięga głębiej niż tylko promocja. Uosabiają idee i kwestie społeczne. Nadają rozpoznawalną, indywidualną twarz złożonemu zjawisku systemowemu, takiemu jak zmiana klimatu, i w ten sposób sprawiają, że kwestia trafia do odbiorców, angażując ich w tę kwestię, i potencjalnie mobilizując ich do podjęcia działań… siła celebrytów jest prawdziwa”. 

    Wygląda więc na to, że naukowcy wygrają z politykami w debacie na temat globalnego ocieplenia. Tylko jest jeden problem: nikt nie patrzy Lata życia niebezpiecznie. Dokument nie znalazł się na liście 100 najpopularniejszych programów telewizji kablowej i został wyprzedzony przez powtórny odcinek animowanego serialu animowanego. Pierwszy odcinek miał ocenę 0.07, a drugi odcinek miał ocenę 0.04.

    Być może wykorzystywanie celebrytów jako pełnomocników do dyskusji na temat zmian klimatycznych nie jest najlepszym wyborem. Naukowcy muszą teraz zacząć szukać różnych alternatyw. Co oni zrobią? Wszyscy będziemy musieli poczekać i zobaczyć.

    Tagi
    Kategoria
    Pole tematu

    PRZYSZŁY CZAS