Drony mają zmienić przyszłą pracę policji

Drony mają zmienić przyszłą pracę policji
KREDYT WZROKU:  

Drony mają zmienić przyszłą pracę policji

    • Autor Nazwa
      Hajdar Owainati
    • Autor Twitter Uchwyt
      !

    Pełna historia (użyj TYLKO przycisku „Wklej z programu Word”, aby bezpiecznie skopiować i wkleić tekst z dokumentu programu Word)

    Podczas gdy Big Brother został w większości zredukowany do śledzenia błahych wyczynów gwiazd reality TV, stan orwellowski, jak wyobrażono w powieści 1984 wydaje się przypominać naszą współczesną rzeczywistość – przynajmniej w oczach tych, którzy wskazują programy inwigilacyjne NSA jako prekursory nowomowy i policji myśli. Czy rok 2014 naprawdę może być nowym rokiem 1984? A może to przesada, gra na teoriach spiskowych, strachu i narracjach dystopijnych powieści? Być może te nowe środki są niezbędnymi adaptacjami, które mogą zapewnić bezpieczeństwo w naszym ciągle zmieniającym się zglobalizowanym krajobrazie, w którym ukryty terroryzm i niezrealizowane zagrożenia mogłyby pozostać niezauważone.

    Do tej pory programy inwigilacyjne obejmujące śledzenie rozmów telefonicznych i uzyskiwanie dostępu do metadanych internetowych w dużej mierze istniały w sposób niematerialny, w niemal metafizycznym spektrum bezpieczeństwa, przynajmniej dla przeciętnego Joe Blowa. Ale to się zmienia, ponieważ transformacje wkrótce będą znacznie bardziej widoczne. Wraz z powszechnym wykorzystaniem bezzałogowych statków powietrznych (UAV) obecnie na Bliskim Wschodzie i nieuniknioną przyszłością autonomicznego transportu bezzałogowego, drony mogą zastąpić samochody policyjne przemierzające obecnie ulice.

    Wyobraź sobie przyszłość, w której bezzałogowe samoloty manewrują po niebie, wykonując pracę detektywistyczną.

    Czy zmieni to proces walki z przestępczością na lepsze, czyniąc policję znacznie wydajniejszą i skuteczniejszą? A może po prostu zapewni kolejną platformę do naruszeń rządowych, gdy drony unoszą się nad dachami, szpiegując ludzkie życie?

    Hrabstwo Mesa – nowy dom drona

    Drony zrobiły już trochę szumu w dziedzinie współczesnej pracy policyjnej, szczególnie w Departamencie Szeryfa w hrabstwie Mesa w Kolorado. Od stycznia 2010 r. departament zarejestrował 171 godzin lotu dwoma dronami. Długie na nieco ponad metr i ważące mniej niż pięć kilogramów dwa bezzałogowe samoloty Falcon departamentu szeryfa są dalekie od wojskowych dronów Predator używanych obecnie na Bliskim Wschodzie. Całkowicie nieuzbrojone i bezzałogowe drony szeryfa są wyposażone wyłącznie w kamery o wysokiej rozdzielczości i technologie termowizyjne. Jednak ich brak siły ognia nie czyni ich mniej przerażającymi.

    Podczas gdy Ben Miller, dyrektor programu, upiera się, że inwigilacja obywateli nie jest ani częścią programu, ani logistycznie wiarygodną, ​​trudno nie być zaniepokojonym. W końcu dobry zestaw kamer to wszystko, czego potrzebujesz, aby szpiegować społeczeństwo, prawda?

    Właściwie nie. Nie dokładnie.

    Zamiast przybliżać okna mieszkań, kamery dronów Falcon znacznie lepiej nadają się do robienia dużych ujęć krajobrazowych z lotu ptaka. Technologia termowizyjna samolotów ma również swoje własne ograniczenia. W demonstracji dla magazynu Air & Space Miller podkreślił, że kamery termowizyjne Falcona nie były w stanie nawet rozróżnić, czy osoba śledzona na ekranie jest mężczyzną czy kobietą – a tym bardziej rozszyfrować jej tożsamość. Nie chodzi o „latanie w kółko i obserwowanie ludzi, dopóki nie zrobią czegoś złego” – powiedział Miller w rozmowie z Huffington Post. Tak więc UAV Falcon nie są w stanie zestrzelić przestępców ani wykryć kogoś w tłumie.

    Chociaż powinno to nieco złagodzić obawy opinii publicznej i potwierdzić oświadczenia Millera, nasuwa się pytanie: gdyby nie inwigilacja, do czego Departament Szeryfa używałby dronów?

    Drony: do czego służą?

    Drony mogłyby uzupełniać wysiłki w kraju misjami poszukiwawczymi i ratowniczymi. Małe, dotykowe i bezzałogowe drony mogą pomóc zlokalizować i uratować osoby zagubione w dziczy lub uwięzione w gruzach po klęsce żywiołowej. Szczególnie w przypadku, gdy załogowe samoloty lub samochody są w inny sposób ograniczone w eksploracji obszaru ze względu na ukształtowanie terenu lub rozmiar pojazdu, drony mogą wkroczyć bez ryzyka dla pilota urządzenia.

    Zdolność UAV do autonomicznego latania po wstępnie zaprogramowanej siatce może również zapewnić stałe wsparcie policji przez całą dobę. Byłoby to szczególnie przydatne w sprawach dotyczących osób zaginionych, ponieważ każda godzina liczy się dla uratowania życia. Ponieważ program dronów szeryfa kosztował skromne 10,000 15,000 do 2009 XNUMX dolarów od jego powstania w XNUMX r., wszystko wskazuje na wdrożenie, ponieważ ten opłacalny postęp technologiczny powinien pomóc wzmocnić wysiłki policji i zespołów ratowniczych.

    Ale chociaż drony zapewniają Departamentowi Szeryfa dodatkową parę oczu na niebie, okazały się mniej niż przydatne, gdy są przydzielane do prawdziwych misji poszukiwawczych i ratunkowych. W dwóch oddzielnych dochodzeniach w zeszłym roku – jednym z udziałem zaginionych turystów, a drugim zaginionej kobiety o skłonnościach samobójczych – rozmieszczone drony nie zdołały zlokalizować ich miejsca pobytu. Miller przyznaje: „Nigdy jeszcze nikogo nie znaleźliśmy”. Dodaje: „Cztery lata temu myślałem:„ To będzie fajne. Uratujemy świat. Teraz zdaję sobie sprawę, że nie ratujemy świata, tylko oszczędzamy mnóstwo pieniędzy”.

    Żywotność baterii drona to kolejny czynnik ograniczający. UAV Falcon są w stanie latać tylko przez około godzinę, zanim wymagają doładowania. Pomimo tego, że nie udało się zlokalizować zaginionych osób, drony pokryły ogromne połacie ziemi, których replikacja wymagałaby niezliczonych roboczogodzin, ogólnie przyspieszając działania policji i oszczędzając cenny czas. A przy kosztach operacyjnych Falcona wynoszących od trzech do dziesięciu procent kosztów helikoptera, dalsze inwestowanie w projekt ma sens finansowy.

    Wraz z silnym poparciem społecznym dla wykorzystania dronów jako narzędzi poszukiwawczych i ratowniczych, zgodnie z ankietą przeprowadzoną przez Monmouth University Polling Institute, ich przyjęcie przez policję i siły ratownicze prawdopodobnie wzrośnie z czasem – niezależnie od UAV Falcon mieszana skuteczność. Departament szeryfa wykorzystał również drony do robienia zdjęć miejsc zbrodni, monopolizując zdjęcia lotnicze dronów. Te zdjęcia, skompilowane i renderowane na komputerach przez ekspertów, pozwalają organom ścigania spojrzeć na przestępstwa z zupełnie nowej perspektywy. Wyobraź sobie policję z dostępem do dokładnych interaktywnych modeli 3D miejsca i sposobu popełnienia przestępstwa. „Powiększ i ulepsz” może przestać być śmieszną sztuczką techniczną w CSI i faktycznie nabrać kształtu w prawdziwej przyszłej pracy policji. To może być największa rzecz, jaka wydarzyła się w walce z przestępczością od czasu profilowania DNA. Chris Miser, właściciel firmy Aurora, projektującej drony Falcon, testował nawet swoje UAV do monitorowania nielegalnego kłusownictwa w rezerwatach zwierząt w RPA. Możliwości są nieskończone.

    Publiczne zaniepokojenie dronami

    Przy całym ich potencjale dobra, adopcja dronów szeryfa spotkała się ze sporym sprzeciwem. We wspomnianej ankiecie Monmouth University 80% osób wyraziło obawy dotyczące możliwości naruszenia ich prywatności przez drony. I być może słusznie.

    Podejrzenia niewątpliwie budzą niedawne doniesienia o programach szpiegowskich NSA i ciągły strumień ściśle tajnych wiadomości udostępnianych opinii publicznej za pośrednictwem Wikileaks. Zaawansowane technologicznie drony wyposażone w potężne kamery latające wokół prawdopodobnie nasiliłyby te obawy. Wielu nawet zastanawia się, czy korzystanie z domowych dronów przez Departament Szeryfa jest całkowicie legalne.

    „Hrabstwo Mesa zrobiło wszystko zgodnie z przepisami z Federalną Administracją Lotnictwa”, mówi Shawn Musgrave z Muckrock, amerykańskiej organizacji non-profit, która monitoruje rozprzestrzenianie się domowych dronów. Chociaż Musgrave podkreśla, „książka jest dość cienka, jeśli chodzi o wymagania federalne”. Oznacza to, że drony szeryfa mogą skutecznie wędrować prawie wszędzie na obszarze 3,300 mil kwadratowych kraju. „Możemy nimi latać praktycznie w dowolne miejsce” — mówi Miller. Nie mają jednak pełnej swobody.

    Przynajmniej zgodnie z polityką departamentu: „Wszelkie zebrane prywatne lub wrażliwe informacje, które nie zostaną uznane za dowody, zostaną usunięte”. Dalej mówi: „Każdy lot, który został uznany za przeszukanie pod 4th Poprawka i nie podlega wyjątkom zatwierdzonym przez sąd, będzie wymagać nakazu”. Co zatem podlega wyjątkom zatwierdzonym przez sąd? A co z tajnymi misjami FBI lub CIA? Czy 4th W takim razie poprawka nadal obowiązuje?

    Mimo to przepisy dotyczące dronów i UAV są dopiero w powijakach. Zarówno ustawodawcy, jak i siły policyjne zagłębiają się w niezbadane terytoria, ponieważ nie ma sprawdzonej ścieżki, którą należy podążać w odniesieniu do lotów krajowych samolotów bezzałogowych. Oznacza to, że w miarę rozwoju tego eksperymentu jest dużo miejsca na błędy, które mogą mieć katastrofalne skutki. „Wystarczy jeden wydział, aby wprowadzić jakiś głupi system i zrobić coś głupiego” – powiedział The Star Marc Sharpe, policjant z policji prowincji Ontario. „Nie chcę, aby działy kowbojów dostały coś lub zrobiły coś głupiego – to wpłynie na nas wszystkich”.

    Czy ustawodawstwo stanie się z czasem bardziej pobłażliwe w miarę wzrostu wykorzystania UAV i normalizacji? Zwłaszcza biorąc pod uwagę, czy z czasem prywatne siły bezpieczeństwa lub duże korporacje będą mogły używać dronów. Może nawet zwykli obywatele by to zrobili. Czy zatem drony mogą być przyszłymi narzędziami wymuszeń i szantażu? Wielu szuka odpowiedzi w 2015 roku. Rok będzie punktem zwrotnym dla UAV, ponieważ przestrzeń powietrzna USA rozszerzy przepisy i zwiększy autoryzowaną przestrzeń powietrzną dla dronów (obsługiwanych przez sektor wojskowy, komercyjny lub prywatny).

    Tagi
    Kategoria
    Pole tematu

    PRZYSZŁY CZAS