Powstanie wirtualnych asystentów wykorzystujących duże zbiory danych: Przyszłość Internetu P3

KREDYT WZROKU: Quantumrun

Powstanie wirtualnych asystentów wykorzystujących duże zbiory danych: Przyszłość Internetu P3

    Jest rok 2026 i singiel Justina Biebera, który powrócił po odwyku, zaczyna rozbrzmiewać przez głośniki w waszym mieszkaniu. 

    „Ach! Dobra, dobra, wstałem!”

    „Dzień dobry, Amy. Jesteś pewien, że nie śpisz?

    "TAk! Drogi Boże."

    Piosenka zatrzymuje się w chwili, gdy wstajesz z łóżka. Do tego czasu rolety same się otwierają, a poranne światło wpada do pokoju, gdy ciągniesz się do łazienki. Światło włącza się, gdy wchodzisz.

    „Więc, co się dzisiaj dzieje, Sam?” 

    Podczas mycia zębów nad lustrem w łazience pojawia się holograficzny, przezroczysty wyświetlacz na desce rozdzielczej. 

    „Dzisiaj rano temperatura wynosi 14 stopni Celsjusza i osiągnie południowe maksimum 19 stopni. Twój zielony płaszcz powinien wystarczyć, aby Cię ogrzać. Ruch jest duży ze względu na zamknięte drogi, więc przesłałem alternatywną trasę do systemu nawigacyjnego Ubera. Samochód będzie czekał na Ciebie na dole za 40 minut. 

    „Dzisiaj masz osiem nowych powiadomień z mediów społecznościowych, żadnego od najbliższych znajomych. Jedna z twoich znajomych, Sandra Baxter, ma dziś urodziny.

    Zatrzymujesz swoją elektryczną szczoteczkę do zębów. "Czy ty -"

    „Twoja standardowa wiadomość z życzeniami urodzinowymi została do niej wysłana trzydzieści minut temu. „Polubienie” zostało zarejestrowane przez Sandrę w tej wiadomości dwie minuty później”.

    Zawsze ta dziwka uwagi, pamiętasz. Kontynuujesz szczotkowanie.

    „Masz trzy nowe osobiste e-maile, bez spamu, który usunąłem. Żadne nie są oznaczone jako pilne. Masz też 53 nowe e-maile służbowe. Siedem to bezpośrednie e-maile. Pięć oznaczono jako pilne.

    „Żadnych istotnych wiadomości politycznych lub sportowych do przekazania dziś rano. Ale kanał wiadomości marketingowych informuje, że Facebook ogłosił dziś nowe ulepszone holograficzne jednostki reklamowe”.

    „Świetnie”, myślisz sobie, ochlapując twarz wodą. Kolejna nowa zabawka, w której będziesz musiał udawać eksperta podczas dzisiejszego spotkania z klientem w biurze.

    Idziesz w kierunku kuchni, podążając za zapachem świeżo parzonej kawy, którą twój ekspres przygotował zaraz po przebudzeniu. Sam podąża za głośnikami domowymi.

    „W wiadomościach rozrywkowych ogłoszono datę trasy koncertowej Maroon 5 w Toronto 17 kwietnia. Bilety kosztują 110 USD za zwykłe miejsce na centralnym balkonie. Czy mam twoje pozwolenie na zakup biletu, gdy będzie on dostępny?” 

    "Tak. Kup dwa, proszę. Zaciągasz się długą, satysfakcjonującą kawą. 

    „Zakup jest teraz w przedsprzedaży. Tymczasem twój fundusz indeksowy Wealthfront zyskał od wczoraj na wartości o 0.023 proc. Ostatnia aktualizacja to zaproszenie na wydarzenie od Twojej koleżanki z pracy, Nelli Albini, na wydarzenie networkingowe w muzeum AGO dziś wieczorem o 8:XNUMX” 

    „Uch, inne wydarzenie branżowe”. Zaczynasz wracać do sypialni, żeby się ubrać. „Odpowiedz, że mam jakiś konflikt zdarzeń”.

    "Zrozumiany. Ale po przeanalizowaniu listy gości możesz chcieć wiedzieć, że jedna z twoich interesujących osób, Patrick Bednarski, będzie obecny.

    Twoje serce bije szybciej. – Właściwie tak, Sam, powiedz Nelli, że idę.

    Kim do cholery był Sam?

    Powyższy scenariusz szczegółowo opisuje twoją potencjalną przyszłość, jeśli pozwolisz na zarządzanie nią przez powstający system sieciowy zwany Wirtualnymi Asystentami (VA). Te wirtualne asystentki działają podobnie jak osobiści asystenci, których bogaci i wpływowi zatrudniają dzisiaj, aby pomóc w prowadzeniu swojego intensywnego życia, ale wraz z rozwojem Big Data i inteligencji maszynowej korzyści, jakie osobiści asystenci oferują celebrytom, wkrótce będą dostępne dla mas, w dużej mierze za darmo.

    Big data i inteligencja maszynowa to tematy, które wkrótce będą miały ogromny i szeroko zakrojony wpływ na społeczeństwo – dlatego będziemy o nich wspominać w całej tej serii. W tym rozdziale pokrótce omówimy oba w celu omówienia naszych VA.

    Czym właściwie jest big data?

    Big data to modne hasło techniczne, które ostatnio stało się dość popularne w kręgach technologicznych. Jest to termin, który ogólnie odnosi się do gromadzenia i przechowywania gigantycznej hordy danych, hordy tak dużej, że tylko superkomputery mogą je przeżuć. Mówimy o danych w skali petabajtów (milion gigabajtów). 

    Zbieranie dużej ilości danych nie jest niczym nowym. To sposób, w jaki te dane są zbierane i sposób, w jaki są wykorzystywane, sprawia, że ​​big data jest tak ekscytująca. Dzisiaj, bardziej niż kiedykolwiek w historii, wszystko jest monitorowane i śledzone — tekst, dźwięk, wideo z naszych telefonów komórkowych, Internet, kamery CCTV — wszystko jest obserwowane i mierzone. Omówimy to dalej w następnej części tej serii, ale chodzi o to, że nasz świat jest konsumowany elektronicznie.

    W przeszłości wszystkie te dane były niemożliwe do przeanalizowania, ale z każdym rokiem lepsze algorytmy w połączeniu z coraz mocniejszymi superkomputerami pozwoliły rządom i korporacjom łączyć kropki i znajdować wzorce we wszystkich tych danych. Wzorce te umożliwiają następnie organizacjom lepsze wykonywanie trzech ważnych funkcji: kontrolowanie coraz bardziej złożonych systemów (takich jak usługi komunalne i logistyka korporacyjna), ulepszanie istniejących systemów (usługi administracji publicznej i planowanie tras lotów) oraz przewidywanie przyszłości (prognozowanie pogody i finansów).

    Jak możesz sobie wyobrazić, zastosowania dla dużych zbiorów danych są ogromne. Umożliwi to organizacjom wszelkiego rodzaju podejmowanie lepszych decyzji dotyczących usług i systemów, którymi zarządzają. Ale duże zbiory danych będą również odgrywać dużą rolę w podejmowaniu lepszych decyzji dotyczących tego, jak prowadzisz swoje życie. 

    Big data prowadzi do inteligencji maszynowej czy prymitywnej sztucznej inteligencji?

    Należy podkreślić, że w przeszłości ludzie byli odpowiedzialni za analizowanie ryz wykresów danych i próbowanie ich zrozumienia. Dzisiaj, powszechna obecnie unia oprogramowania i sprzętu, pozwoliła komputerom przejąć tę odpowiedzialność. Aby tak się stało, naukowcy i inżynierowie zbudowali komputery o zdolnościach analitycznych ludzi, tworząc w ten sposób nową formę inteligencji.

    Teraz, zanim przejdziesz do jakichkolwiek założeń, powiedzmy sobie jasno: mówimy o dziedzinie inteligencji maszynowej (MI). Dzięki MI mamy sieć systemów oprogramowania, które mogą gromadzić i interpretować duże zbiory danych, aby następnie wydawać zalecenia lub podejmować działania niezależne od kierownika. Zamiast samoświadomej sztucznej inteligencji (AI), którą można zobaczyć w filmach, mówimy o turbodoładowaniu narzędzie or użyteczność zaprojektowany, aby pomagać ludziom w razie potrzeby, a nie wtedy, gdy it podoba. (Szczerze mówiąc, wielu pisarzy, w tym ja, używa zamiennie MI i AI.)

    Teraz, gdy mamy podstawową wiedzę na temat big data i MI, przyjrzyjmy się, jak będą one współpracować, aby ułatwić Ci życie.

    Jak działają wirtualni asystenci

    Twoje teksty, e-maile, wpisy społecznościowe, przeglądanie stron internetowych i historia wyszukiwania, praca, którą wykonujesz, do kogo dzwonisz, dokąd idziesz i jak podróżujesz, z jakich urządzeń gospodarstwa domowego korzystasz i kiedy, jak ćwiczysz, co oglądasz i słuchaj, nawet jak śpisz — każdego dnia współczesna osoba generuje ogromne ilości danych, nawet jeśli prowadzi najprostsze życie. To duże zbiory danych na małą skalę.

    Przyszłe VA będą wykorzystywać wszystkie te dane, aby lepiej Cię zrozumieć, aby pomóc Ci skuteczniej wykonywać codzienne zadania. W rzeczywistości być może korzystałeś już z wczesnych wersji VA: Google Now, Siri firmy Applelub Cortana firmy Microsoft.

    Każda z tych firm oferuje szereg usług lub aplikacji, które pomogą Ci zbierać, przechowywać i wykorzystywać skarbnicę danych osobowych. Weźmy na przykład Google. Utworzenie jednego konta Google zapewnia dostęp do dużego ekosystemu bezpłatnych usług — wyszukiwania, poczty e-mail, pamięci, map, obrazów, kalendarza, muzyki i innych — dostępnych z dowolnego urządzenia z dostępem do Internetu. Każde działanie, które podejmujesz w tych usługach (tysiące dziennie) jest rejestrowane i przechowywane w „chmurze osobistej” wewnątrz farm serwerów Google. Przy wystarczającym wykorzystaniu Google zaczyna rozumieć Twoje preferencje i nawyki, a ostatecznym celem jest korzystanie z „systemów przewidujących”, aby zapewnić Ci informacje i usługi, których potrzebujesz, kiedy ich potrzebujesz, zanim nawet pomyślisz, by o to poprosić.

    Poważnie, VA staną się wielką sprawą

    Wiem, o czym myślisz. „Już to wszystko wiem, cały czas z tego korzystam. Ale poza kilkoma pomocnymi sugestiami tu i tam, nie czuję, żeby pomagał mi niewidzialny asystent. I możesz mieć rację.

    Dzisiejsze usługi VA są niemowlętami w porównaniu z tym, czym pewnego dnia staną się. I szczerze mówiąc, ilość danych, które zbierają o Tobie, jest nadal dość ograniczona. To się wkrótce zmieni — wszystko dzięki smartfonowi, który nosisz w kieszeni lub torebce, a coraz częściej na nadgarstku.

    Penetracja smartfonów gwałtownie rośnie na całym świecie, zwłaszcza w krajach rozwijających się. Dzisiejsze smartfony są wypełnione potężnymi i niegdyś zbyt drogimi czujnikami, takimi jak akcelerometry, kompasy, radia i żyroskopy, które zbierają coraz bardziej szczegółowe dane o Twoich działaniach. Tej rewolucji w sprzęcie towarzyszą ogromne postępy w oprogramowaniu, takie jak rozpoznawanie języka naturalnego. Możemy mieć problemy z obecnymi VA niezrozumieniem tego, czego chcemy, gdy zadajemy im pytanie lub wydajemy polecenie, ale do 2020 r. Będzie to rzadkością dzięki wprowadzeniu wyszukiwania semantycznego.

    Powstanie wyszukiwania semantycznego

    W ostatni rozdział tej serii Przyszłość Internetu zbadaliśmy, w jaki sposób wyszukiwarki przestawiają się na wyniki wyszukiwania oparte na prawdzie w porównaniu z wynikami uzyskanymi na podstawie wyników popularności opartych na zwrotne. Pominęliśmy jednak drugą poważną zmianę sposobu, w jaki wkrótce będą generowane wyniki wyszukiwania: Wprowadź wzrost wyszukiwania semantycznego. 

    Przyszłe wyszukiwanie semantyczne będzie próbowało rozszyfrować pełny kontekst (intencje, znaczenie, a nawet emocje) kryjący się za słowami, które użytkownicy wpisują lub dyktują w polach wyszukiwania. Gdy algorytmy wyszukiwania awansują do tego poziomu, pojawiają się nowe możliwości.

    Załóżmy na przykład, że pytasz wyszukiwarkę „Gdzie mogę kupić nowoczesne meble?”. Jeśli Twoja wyszukiwarka wie, że masz niewiele ponad dwadzieścia lat, że zwykle szukasz towarów w dobrej cenie i że zaczynasz uzyskiwać dostęp do sieci z innego miasta niż w zeszłym miesiącu (co sugeruje niedawny ruch) , może prezentować meble IKEA wyżej w wynikach wyszukiwania niż wyniki pochodzące od bardziej ekskluzywnych sprzedawców mebli.

    Zróbmy to trochę — powiedzmy, że szukasz „pomysłów na prezenty dla biegaczy”. Biorąc pod uwagę Twoją historię poczty e-mail, wyszukiwarka może wiedzieć, że komunikujesz się z trzema osobami, które aktywnie biegają (na podstawie ich własnej historii wyszukiwania i przeglądania stron internetowych), że jedna z tych trzech osób ma urodziny za dwa tygodnie i ta osoba ostatnio i często oglądała zdjęcia najnowszych butów do biegania Reebok. Link do bezpośredniego zakupu tego buta może pojawić się u góry wyników wyszukiwania, nad standardowymi dziesięcioma artykułami z poradami.

    Oczywiście, aby te scenariusze zadziałały, Ty i Twoja sieć musicie zezwolić wyszukiwarkom na dalszy dostęp do osobistych metadanych. Zmiany w Warunkach korzystania z usługi i prywatności wciąż są obecnie sceptycznie krytykowane, ale szczerze mówiąc, gdy wirtualne urządzenia wirtualne (w tym wyszukiwarki i superkomputery w chmurze, które je obsługują) osiągną ten poziom złożoności, większość ludzi zrezygnuje z tej opcji. 

    Jak VA poprawią Twoje życie

    Podobnie jak historia, którą przeczytałeś wcześniej, Twój przyszły VA będzie Twoim opiekunem, osobistym asystentem i współpracownikiem. Ale dla przyszłych pokoleń, które dorastają z VA od narodzin do śmierci, ci VA będą odgrywać głębszą rolę jako ich wirtualni powiernicy i przyjaciele. W większości przypadków zastąpią nawet tradycyjne wyszukiwarki.

    Ława przysięgłych wciąż nie wie, czy cała ta dodatkowa pomoc VA (lub uzależnienie) sprawi, że będziesz mądrzejszy or głupszy. Będą szukać i przejmować normalne i przyziemne aspekty twojego życia, dzięki czemu możesz skupić się na bardziej angażujących lub zabawnych zadaniach. Pomogą Ci, zanim ich o to poprosisz i odpowiedzą na Twoje pytania zanim nawet o nich pomyślisz. Ich celem będzie pomóc ci żyć bezproblemowo.

    Kto będzie rządził w VA Game of Thrones?

    VA nie pojawią się tak po prostu. Rozwój VA będzie kosztował miliardy — miliardy czołowych korporacji z Doliny Krzemowej z radością zainwestuje ze względu na społeczne i finansowe korzyści, o których wiedzą, że te VA przyniosą im. Jednak udział w rynku, jaki zgarną ci różni dostawcy VA, będzie w dużej mierze zależał od ekosystemów komputerowych, z których korzystają ludzie.

    Na przykład użytkownicy Apple zazwyczaj używają komputerów stacjonarnych lub laptopów Apple w domu i telefonów Apple na zewnątrz, a jednocześnie korzystają z aplikacji i oprogramowania Apple. Ponieważ wszystkie te urządzenia i oprogramowanie Apple są połączone i współpracują ze sobą w ramach ekosystemu Apple, nie powinno dziwić, że użytkownicy Apple prawdopodobnie będą korzystać z VA firmy Apple: przyszłej, wzmocnionej wersji Siri.

    Użytkownicy spoza Apple zauważą jednak większą konkurencję dla swojej firmy.

    Google ma już sporą przewagę w dziedzinie uczenia maszynowego. Ze względu na dominującą na całym świecie wyszukiwarkę popularny ekosystem usług opartych na chmurze, takich jak Chrome, Gmail, Dokumenty Google i Android (światowy największym mobilny system operacyjny), Google ma dostęp do ponad 1.5 miliarda użytkowników smartfonów. Z tego powodu zaawansowani użytkownicy Google i Androida prawdopodobnie wybiorą przyszłą wersję systemu VA firmy Google, Google Now, aby wzmocnić swoje życie.

    Chociaż system operacyjny Microsoftu Windows, choć postrzegany jako słabszy ze względu na prawie nieistniejący udział w rynku smartfonów, nadal jest dominującym systemem operacyjnym wśród komputerów stacjonarnych i laptopów. Wraz z wdrożeniem w 2015 r. Windows 10, miliardy użytkowników systemu Windows na całym świecie zostanie wprowadzonych do VA firmy Microsoft, Cortana. Aktywni użytkownicy systemu Windows będą wtedy mieli zachętę do pobrania Cortany na swoje telefony z systemem iOS lub Android, aby mieć pewność, że wszystko, co robią w ekosystemie Windows, będzie udostępniane ich smartfonom w podróży.

    Podczas gdy giganci technologiczni Google, Apple i Microsoft walczą o supremację VA, nie oznacza to koniecznie, że nie będzie miejsca dla dodatkowych VA, aby dołączyć do rynku. Tak jak czytałeś w historii otwierającej, Twój VA może pomóc Ci zarówno w życiu zawodowym, jak i towarzyskim, a nie tylko jako narzędzie do zaspokojenia Twoich osobistych podstawowych potrzeb.

    Pomyśl o tym, ze względu na prywatność, bezpieczeństwo i wydajność większość firm ogranicza lub zabrania swoim pracownikom biurowym aktywnego korzystania z zewnętrznej sieci lub mediów społecznościowych podczas pracy w biurze. Opierając się na tej rzeczywistości, jest mało prawdopodobne, że firmy za dziesięć lat będą czuły się komfortowo, gdy setki superzasilanych urządzeń wirtualnych będzie łączyć się z ich sieciami wewnętrznymi lub „zarządzać” swoimi pracownikami w czasie pracy. 

    Daje to szansę mniejszym firmom B2B na wejście na rynek, oferując przyjazne dla przedsiębiorstw wirtualne urządzenia wirtualne w celu poprawy i dokładniejszego monitorowania produktywności pracowników, bez luk w zabezpieczeniach stwarzanych przez większych dostawców urządzeń wirtualnych B2C. Z perspektywy pracownika te wirtualne osoby pomogą im pracować mądrzej i bezpieczniej, jednocześnie działając jako pomost między połączonymi osobowościami zawodowymi a połączonymi osobowościami osobistymi.

    Teraz, co być może nie powinno dziwić, ponownie pojawia się Facebook. W ostatnim rozdziale tej serii wspomnieliśmy, jak Facebook prawdopodobnie wejdzie na rynek wyszukiwarek, konkurując z skoncentrowaną na faktach semantyczną wyszukiwarką Google z semantyczną wyszukiwarką skoncentrowaną na sentymencie. Cóż, w dziedzinie VA Facebook może również zrobić duży plusk.

    Facebook wie więcej o Twoich znajomych i relacjach z nimi niż Google, Apple i Microsoft razem kiedykolwiek będą. Początkowo stworzony jako uzupełnienie Twojego głównego urządzenia wirtualnego Google, Apple lub Microsoft, urządzenie wirtualne Facebooka będzie korzystać z wykresu sieci społecznościowej, aby pomóc Ci zarządzać, a nawet ulepszać swoje życie towarzyskie. Zrobi to poprzez zachęcanie i planowanie częstszych i angażujących wirtualnych i bezpośrednich interakcji z siecią znajomych.

    Z biegiem czasu nietrudno sobie wyobrazić, że VA Facebooka wie wystarczająco dużo o Twojej osobowości i nawykach społecznych, by nawet dołączyć do Twojego kręgu prawdziwych przyjaciół jako odrębna wirtualna osoba, mająca własną osobowość i zainteresowania, które odzwierciedlają Twoje własne.

    Jak VA będzie generować dochód dla swoich mistrzów

    Wszystko, co przeczytałeś powyżej, jest w porządku, ale pozostaje pytanie: w jaki sposób te firmy technologiczne zarobią bank ze swoich wielomiliardowych inwestycji w VA? 

    Aby odpowiedzieć na to pytanie, warto pomyśleć o VA jako maskotkach marki dla swoich firm, których głównym celem jest wciągnięcie cię głębiej w ich ekosystemy, oferując usługi, bez których nie możesz żyć. Prostym tego przykładem jest współczesny użytkownik Apple. Szeroko reklamuje się, że aby uzyskać jak najwięcej korzyści z produktów i usług Apple, naprawdę trzeba korzystać wyłącznie ze wszystkich ich usług. I to w dużej mierze prawda. Im częściej korzystasz z pakietu urządzeń, oprogramowania i aplikacji Apple, tym głębiej wciągasz się w ich ekosystem. Im dłużej zostajesz, tym trudniej jest odejść ze względu na czas zainwestowany w dostosowywanie usług Apple i poznawanie konkretnego oprogramowania. A kiedy osiągniesz ten poziom kultu, będziesz bardziej skłonny emocjonalnie identyfikować się z produktami Apple, płacić premię za nowe produkty Apple i ewangelizować produkty Apple w swojej sieci. VA nowej generacji to po prostu najnowsza i najbardziej błyszcząca zabawka, która wciągnie Cię głębiej w tę sieć.

    (Och, prawie zapomniałem: wraz ze wzrostem Apple Pay i Portfel Google może nadejść dzień, w którym firmy te spróbują całkowicie zastąpić tradycyjne karty kredytowe. Oznacza to, że jeśli jesteś użytkownikiem Apple lub Google, za każdym razem, gdy Ty lub Twój VA kupujecie coś na kredyt, ci giganci technologiczni mogą ciąć.) 

    VA pomogą Ci porozmawiać z Twoim domem

    Do 2020 roku na rynku zadebiutują superzasilane VA, stopniowo edukując użytkowników smartfonów na całym świecie, jak mogą poprawić swoje życie, a także (w końcu) popularyzując interfejsy głosowe. Wadą jest jednak to, że te wirtualne urządzenia wirtualne pozostaną ograniczone do pomocy z tymi produktami i usługami, które są jednocześnie połączone z Internetem (włączone przez Internet) i mają bezpłatny dostęp. Co zaskakujące, dużej części świata nadal brakuje tych dwóch cech, pozostając niewidocznymi w przyjaznej dla konsumenta sieci. 

    Ale rzeczy szybko się zmieniają. Jak wspomnieliśmy wcześniej, świat fizyczny jest konsumowany elektronicznie do punktu, w którym każdy fizyczny obiekt będzie dostępny w sieci. A od połowy do końca lat dwudziestych ten Internet wszystkiego otworzy przed VA zupełnie nowe możliwości, aby pomóc ci w codziennym życiu. Może to oznaczać, że Twój VA zdalnie steruje Twoim samochodem, gdy siedzisz na tylnym siedzeniu, a nawet steruje urządzeniami domowymi i elektroniką za pomocą prostych poleceń głosowych. 

    Możliwości te tylko zarysowują powierzchnię tego, co wkrótce umożliwi Internet. W dalszej części naszej serii „Przyszłość Internetu” przyjrzymy się bliżej Internetowi wszystkiego i temu, jak zmieni on globalny e-commerce — a nawet samą Ziemię.

    Przyszłość serii internetowej

    Mobilny Internet osiąga najbiedniejszy miliard: przyszłość Internetu P1

    Następna sieć społecznościowa a podobne do Boga wyszukiwarki: przyszłość Internetu P2

    Twoja przyszłość w Internecie rzeczy: przyszłość Internetu P4

    Dzień, w którym urządzenia ubieralne zastępują smartfony: przyszłość Internetu P5

    Twoje uzależniające, magiczne, rozszerzone życie: Przyszłość Internetu P6

    Rzeczywistość wirtualna i globalny umysł ula: przyszłość Internetu P7

    Ludziom nie wolno. Sieć oparta wyłącznie na sztucznej inteligencji: przyszłość Internetu P8

    Geopolityka niezawisłej sieci: przyszłość Internetu P9

    Następna zaplanowana aktualizacja tej prognozy

    2023-07-31

    Odniesienia do prognoz

    W tej prognozie odniesiono się do następujących powiązań popularnych i instytucjonalnych:

    W tej prognozie odniesiono się do następujących linków Quantumrun: